No i mamy listopad. Groby odwiedzone, znicze zapalone i… odhaczone odwiedziny u mojej koleżanki, z którą od wielu już lat spotykam się właśnie w dniu Wszystkich Świętych. Mamy taki nasz mały, świecki zwyczaj – po wizycie na cmentarzu umawiamy się na obiad, kawę i pogaduszki.
poniedziałek, 3 listopada 2025
Subskrybuj:
Komentarze
(
Atom
)
