poniedziałek, 12 czerwca 2023

Diamentowa dama

Wciąż nie mogę uwierzyć, że po powrocie z zagranicznych wojaży zastałam w pracy taką miłą niespodziankę☺️. Oto tuż po przekroczeniu progu biura, okazało się, że oprócz dokumentów, czeka na mnie prezent-niespodzianka - diamentowa tancerka. Wprawdzie niejednokrotnie sygnalizowałam, że bardzo lubię motywy eterycznych baletnic, zwłaszcza w formie samodzielnie wykonanych haftów i obrazów, jednakże nie spodziewałam się zupełnie, że moje preferencje znajdą odzwierciedlenie w czyjejś pracy. 

Ten przepiękny obraz wykonany jest haftem diamentowym, a całość została umocowana na drewnianej ramie. Maleńkie diamenciki upstrzone równiutko na płótnie sprawiają, że w zależności od kąta padania światła, tancerka wydaje się poruszać wstęgą materiału. Nie sposób także nie zwrócić uwagi na precyzję wykonania obrazu - te maleńkie drobinki stoją w równiutkim szeregu niczym piechota w greckiej falandze. Dodatkowo, w razie gdyby w trakcie drogi prezentu do domu stało się coś nieprzewidywalnego, Autorka zaopatrzyła mnie w woreczek z zapasowymi diamencikami (widać znakomicie poznała już niszczycielską stronę mojej natury😉). 

Musze przyznać, że dzisiejszy powrót do rzeczywistości był nie tylko miękkim lądowaniem, ale mogę go także wrzucić do wspomnień pod tytułem "niesamowicie miły dzień" (w końcu nie co dzień dostaje się tego typu podarki). Mówiąc szczerze, niewiele rzeczy ostatnio ucieszyło mnie tak, jak to poczucie, że ktoś zdobył się na poświęcenie tylu godzin pracy na zrobienie mi przyjemności. Teraz pozostaje mi tylko decyzja co do miejsca, w którym zawiśnie obraz...


2 komentarze :

Zobacz także: 👇👇👇

Jesienny wieniec z liści i kasztanów