Wciąż nie mogę uwierzyć, że po powrocie z zagranicznych wojaży zastałam w pracy taką miłą niespodziankę☺️. Oto tuż po przekroczeniu progu biura, okazało się, że oprócz dokumentów, czeka na mnie prezent-niespodzianka - diamentowa tancerka. Wprawdzie niejednokrotnie sygnalizowałam, że bardzo lubię motywy eterycznych baletnic, zwłaszcza w formie samodzielnie wykonanych haftów i obrazów, jednakże nie spodziewałam się zupełnie, że moje preferencje znajdą odzwierciedlenie w czyjejś pracy.
Ten przepiękny obraz wykonany jest haftem diamentowym, a całość została umocowana na drewnianej ramie. Maleńkie diamenciki upstrzone równiutko na płótnie sprawiają, że w zależności od kąta padania światła, tancerka wydaje się poruszać wstęgą materiału. Nie sposób także nie zwrócić uwagi na precyzję wykonania obrazu - te maleńkie drobinki stoją w równiutkim szeregu niczym piechota w greckiej falandze. Dodatkowo, w razie gdyby w trakcie drogi prezentu do domu stało się coś nieprzewidywalnego, Autorka zaopatrzyła mnie w woreczek z zapasowymi diamencikami (widać znakomicie poznała już niszczycielską stronę mojej natury😉).
To jest świetne
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona tym obrazem 🤗
Usuń