Za nami długi weekend. Nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała tego faktu i nie zabrała się za słodkie wypieki. Chciałam zrobić coś innego, niż zwykle, ale mówiąc szczerze powoli kończą mi się pomysły 🤔
W tej sytuacji stwierdziłam, że przy braku inspiracji najlepiej postawić na sernik - to ciasto zawsze się udaje i smakuje niemal każdemu.
Skoro więc miał być sernik, to chciałam, żeby to była jego inna osłona. Poszperałam zatem i znalazłam przepis na sernik z serkiem mascarpone i śmietanką kremówką.
Ciasto wyszło nieco delikatniejsze w smaku niż klasyczny sernik, z wyczuwalną nutą mascarpone. To taka mała "wariacja" na temat sernika, ale smaczna i warta uwagi, choć muszę przyznać, że moim faworytem jeśli chodzi o serniki pozostaje wersja z ostatniego posta, czyli sernik "ptasie mleczko"😋
Składniki:
- 1 kg twarogu dwukrotnie zmielonego,
- 250 gramów serka mascarpone,
- 1 szklanka cukru,
- 4 lekko czubate łyżki mąki pszennej,
- 6-7 jaj (w zależności od wielkości),
- 200 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%.
Śmietanowa pianka (opcjonalnie, bez niej sernik też jest smaczny):
- 1 szklanka śmietany 18%,
- 3 łyżki cukru.
Dodatkowo:
- polewa czekoladowa (może być zamiast śmietanowej pianki).
Sposób przygotowania:
- twaróg ucierać z serkiem mascarpone,
- dodać cukier i mąkę, utrzeć wszystko razem,
- do całości wlać śmietankę (nie ubijać wcześniej - wlać prosto z opakowania),
- przygotować blaszkę - ja miałam okrągłą tortownicę o średnicy 25 cm - wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować tłuszczem i obsypać bułką tartą,
- piec najpierw około 20 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza, a następnie kolejne 90 minut w temperaturze 120 stopni Celsjusza,
- (dla chętnych) kwaśną śmietanę połączyć z cukrem, wyłożyć na upieczony ciasto i wstawić do piekarnika na około 20 minut, w temperaturze około 120 stopni Celsjusza,
- sernik studzić przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz