wtorek, 13 grudnia 2022

Opowieść o błędnym rycerzu, czyli “Don Kichot” w Operze Bałtyckiej

Ostatni weekend, pomimo wszechogarniającego mrozu, spędziłam w iście gorącej atmosferze, przy akompaniamencie energetycznych, hiszpańskich rytów. A wszystko to za sprawą wizyty w Operze Bałtyckiej, gdzie na grudniowe afisze wszedł "Don Kichot" - jeden z najbardziej znanych baletów klasycznych.      
Opowieść o błędnym rycerzu znają chyba wszyscy, jednak zespół Opery Bałtyckiej ubrał ten popularny motyw klasycznego baletu Ludwiga Minkusa, opartego na kanwie słynnej powieści Miguela de Cervantesa, w szaty lekkości, żartu, żywiołowości. 
Warto w tym miejscu zauważyć, że ten trzyaktowy balet komiczny osnuto na libretcie z 1869 roku, autorstwa Mariusa Petipy - pierwszego baletmistrza i głównego choreografa Baletu Cesarskiego z Sankt Petersburga oraz bazując na adaptacji wiedeńskiego kompozytora - Ludwiga Minkusa.  
W przedstawieniu pobrzmiewają także echa współczesnych produkcji tego baletu, wywodzących się najczęściej z wersji wystawionej przez Aleksandra Gorskiego dla Teatru Bolszoj w Moskwie w 1900 roku.
\
Postać Don Kichota, choć doskonale znana i rozpoznawana, stanowi jedynie oś spektaklu, na której opierają się wydarzenia rozgrywające się na deskach opery. Błędny rycerz z La Manchy pojawia się wprawdzie na scenie wielokrotnie, ale głównie w charakterze pewnego symbolu, nośnika idei.
O czym wyżej wspomniano, to nie Don Kichot stanowił clou programu. Jak w każdym balecie, tak i tu najważniejsze elementy to muzyka i tancerze. A tancerzy na scenie pojawiało się całkiem sporo, bo aż pięćdziesięcioro. Tę imponującą liczbę uzupełniało ponadto dwadzieścioro uczniów i uczennic Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Janiny Jarzynówny-Sobczak w Gdańsku.
Na uwagę zasługuje także pas de deux w wykonaniu Mayu Takata i Gento Yoshimoto, którzy wcielili się w parę zakochanych - Kitri i Basilio.  To oni skupiali na sobie wzrok widzów, i to nie tylko za sprawą świetnego wykonania poszczególnych partii tanecznych, ale również przez wzgląd na wizualną stronę występu, czyli przepiękne kostiumy Hanny Wójcikowskiej-Szymczak, idealnie wpisujące się w scenografię Damiana Styrny.

Balet "Don Kichot" zagościł w Operze Bałtyckiej w grudniu, jednak  zgodnie z repertuarem, widowisko będzie można oglądać przynajmniej do końca marca. Najbliższe spektakle zaplanowano na: 16.12.2022, 17.12.2022, 18.12.2022, 06.01.2023, 07.01.2023, 08.01.2023, 30.03.2023, 31.03.2023.

Źródła: 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Zobacz także: 👇👇👇

Jesienny wieniec z liści i kasztanów