środa, 6 lipca 2022

Z wizytą w Zalipiu

 Zalipie - niewielka wieś położona w województwie małopolskim, w powiecie dąbrowskim, w gminie Olesno, to obowiązkowy punkt w planie podróży przez Małopolskę. Zwłaszcza dla wszystkich miłośników rękodzieła i malarstwa ludowego.  

Zobaczmy zatem, co ciekawego może zaoferować zwiedzającym ta niewielka i stosunkowo mało znana osada. 

Prezentację Zalipia warto rozpocząć od wskazania, gdzie szukać tego malowniczego miejsca. Otóż miejscowość położona jest zaledwie 30 km od Tarnowa, a jak pokazuje mapa Google, z Krakowa do Zalipia mamy około 100 km, dlatego też wizytę w "najbardziej kolorowej wsi w Polsce" można uwzględnić w planie wycieczki do stolicy Małopolski. 


Źródło: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zalipie-Barwy-przeszlosci-1579746.html

Co takiego sprawia, że w ogóle pojawił się pomysł poczynienia wpisu na temat akurat tej miejscowości? Przecież ciekawych miejsc w Polsce jest bez liku. Otóż wieś Zalipie jest znana ze zwyczaju malowania chat. Zwyczaj ozdabiania wiejskich izb kwiecistymi malunkami wywodzi się z końca XIX wieku, kiedy to mieszkanki wsi zaczęły dekorować wnętrza chałup kwiatami wykonanymi z bibułki, wycinankami i pająkami ze słomy wiszącymi u powały oraz malowanymi na ścianach kwiatami. Malowidła wykonywano także na zewnętrznych ścianach budynków, studniach i płotach. W Zalipiu znajduje się obecnie około dwadzieścia malowanych domów.

Źródło:https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

Źródło:https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

Każda malowana chata w Zalipiu jest inna. Kwiatowe motywy autorstwa lokalnych twórców są niepowtarzalne – gospodynie tworzą wzory według swojego pomysłu. Unikatowe motywy kwiatowe znajdują się także na remizie, domu kultury, domu parafialnym i we wnętrzu pobliskiego kościoła.

Źródło: http://dommalarek.pl/kosciol-zalipiu/

Źródło: http://dommalarek.pl/kosciol-zalipiu/

Warto w tym miejscu nadmienić, że tradycja ozdabiania chat narodziła się około 100 lat temu. Za osobę, która rozpoczęła ten zwyczaj, uważa się Felicję Curyłową. Opowieść przekazywana z pokolenia na pokolenie mówi, że Curyłowa już jako dziecko, w wieku dziesięciu lat, zaczęła ozdabiać swoją chatę. Na początku zmieniła wygląd czarnego sufitu i w kilka dni pokryła go malunkami przedstawiającymi kwiaty. Następnie zaczęła zdobić inne części chaty – ostatecznie cały dom pokryły piękne kwiatowe motywy. 

Jedna z izb w domu Felicji Curyłowej
Źródło: https://podroze.se.pl/polska/malopolskie/barwny-weekend-w-polsce-odwiedz-zalipie-i-zobacz-jak-gospodynie-maluja-swoj-swiat/5555/


Innym gospodyniom z Zalipia spodobał się ten sposób na ozdabianie chat i poszły w ślady Curyłowej. Coraz więcej domostw we wsi zaczęto zdobić kunsztownymi ornamentami. Zdobieniami pokrywano także przedmioty codziennego użytku. Fikuśne malunki stały się w końcu swoistym znakiem rozpoznawczym Zalipia.

Źródło:https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

Źródło:https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

 
Zalipiańskie malarki doskonaliły swój warsztat. Wraz z rozwojem prac, stosowały coraz doskonalsze techniki i nowocześniejsze barwniki. Mieszkanki wsi prześcigały się w pomysłach na coraz ciekawsze wzory i zdobienia. Artystki, które nie konkurowały w ozdabianiu swych domów, stawiały na tradycyjne metody zdobnicze i zachowały technologię przejętą od babek. Kobiety używały pierwotnie jako barwników wapna, glinki i sadzy. Glinka była mieszana z popiołem, zaś sadzę zakopywano w ziemi pod okapem, by tam zmiękła. Spoiwem barwników była woda pozostała po gotowaniu klusek, cukier i białko. Wcześniej do malowania chat zamiast pędzli używano słomy lub brzozowych patyczków, nieco później zaczęto używać pędzli wykonanych z końskiego lub krowiego włosia albo też zmiażdżonego na końcu brzozowego patyczka, co znacznie ułatwiło proces malarski. Używano jedynie pełnych barw, bez cieniowania.

Źródło:https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zalipie

Źródło: http://dommalarek.pl/zalipie/

 Źródło: https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm

Dziś w Zalipiu niewiele jest starych drewnianych gospodarstw, tradycyjnie malowanych przez tutejsze artystki. Znacznie częściej widoczne są nowoczesne domy, w których ocalała ta tradycja, jednak to stare, rozpadające się, często ponadstuletnie chaty robią na zwiedzających największe wrażenie. W 1978 roku w Zalipiu powstał Dom Malarek im. Felicji Curyłowej. Obecnie tworzą w nim i spotykają się miejscowe artystki.

Dom Malarek w Zalipiu
Źródło: http://dommalarek.pl/


I choć z dawnej zabudowy w Zalipiu pozostało stosunkowo niewiele, warto umieścić to miejsce na szlaku małopolskich wojaży. 

A na koniec mała ciekawostka! 

Z zalipiańską sztuką można obcować także w samym Krakowie, bowiem tu, na ul. Szewskiej, przy samych Plantach, znajduje się restauracja ,,Zalipianki”, funkcjonująca w tym miejscu od 40 lat. Za oryginalny wystrój tego wnętrza odpowiadały właśnie ludowe artystki z Zalipia. Ciekawostką jest, że jakiś czas temu lokal przeszedł metamorfozę, a od upadku uratowała go Ewa Wachowicz, która serwuje tam specjały kuchni polskiej.
Nie wiem wprawdzie, jak lokal wygląda po tej całej przemianie, ale mam nadzieję, że w niedługim czasie uda mi się to sprawdzić 😏


I jeszcze jedna, ważna rzecz - bibliografia! 
👇👇👇
Wykaz stron internetowych, z których korzystałam tworząc wpis:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zalipie_(wojew%C3%B3dztwo_ma%C5%82opolskie)
https://podroze.onet.pl/polska/malopolskie/zalipie-malopolska-atrakcje-turystyczne-co-warto-zobaczyc-ciekawe-miejsca/2z7y0nm
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zalipie-Barwy-przeszlosci-1579746.html
http://dommalarek.pl/zalipie/
https://podroze.se.pl/polska/malopolskie/barwny-weekend-w-polsce-odwiedz-zalipie-i-zobacz-jak-gospodynie-maluja-swoj-swiat/5555/


4 komentarze :

  1. Cudowna miejscowość 🙂
    Też mam ją w planach zobaczyć na własne oczy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie robi wrażenie 🙂 Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Dzień dobry! I Twój opis tej osady i ona sama, robią wrażenie. Miejsce wygląda jak z bajki. Coś pięknego. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także: 👇👇👇

Jesienny wieniec z liści i kasztanów